Wczoraj Julian Nagelsmann dał swoim zawodnikom dzień wolny od treningu, dzisiaj natomiast odbędzie się popołudniowa sesja treningowa.
Jak piszą dziennikarze Bilda, Julian Nagelsmann do sukcesu w tym sezonie potrzebuje najważniejszego tercetu w swojej taktyce, czyli Pétera Gulásciego, Marcela Sabitzera i Emila Forsberga.
Zawodnicy są w klubie od dłuższego czasu i obecnie są filarami taktyki 33-letniego Niemca.
Gulácsi pełni rolę dyrygenta obrony i jest prawdziwym liderem tej formacji. Na boisku słychać często instrukcje Węgra wydawane swoim kolegom z pola.
Marcel Sabitzer pełni w taktyce Nagelsmanna rolę pewnego rodzaju łącznika, jest zawodnikiem, który dostaje od trenera wytyczne w trakcie meczu i ma je przekazać innym piłkarzom obecnym na placu gry. Dodatkowo ma spajać zespół przez bycie kapitanem. „Marcel to świetna postać, zawsze się rozwija” – mówi o Sabitzerze Nagelsmann.
Forsberg jest bardzo doświadczonym zawodnikiem i doskonale zna niuanse taktyczne prezentowane przez RB Lipsk, często dzięki temu potrafi na boisku wytłumaczyć młodszym zawodnikom jak mają się poruszać i co mogą poprawić w trakcie gry, kiedy nie ma czasu na otrzymanie wiadomości zwrotnej od sztabu, że robią coś źle.