Wypowiedzi po wygranym 5:0 meczu z Club Brugge udzielili Achim Beierlorzer, Kevin Kampl, Emil Forsberg i André Silva.
Achim Beierlorzer
Asystent Jesse Marscha, który zastępował Amerykanina na ławce w meczu z Club Brugge.
Jesteśmy absolutnie zachwyceni zwycięstwem, które było dla nas bardzo ważne. Pracowaliśmy jako zespół i osiągnęliśmy wspaniały występ. Mentalność, z jaką chłopcy podeszli do meczu była fantastyczna.
Gracze pracowali dla siebie. Przed meczem powiedzieliśmy, że chcemy to zrobić dla wszystkich zawodników, którzy nie mogli tu być z powodu kontuzji i innych rzeczy. Miło było patrzeć na tak dobrze grający zespół.
Kevin Kampl
Chcieliśmy pokazać trenerowi i chłopakom, którzy nie mogli być tutaj z nami, że mogą na nas liczyć. W pierwszej połowie urządziliśmy pokaz sztucznych ogni. To był wspaniały występ, który w tej chwili wydaje się dość wyzwalający.
Josep Martínez dał nam poczucie bezpieczeństwa z tyłu i zagrał dobry mecz. Brian Brobbey był bestią z przodu. Dobrze utrzymywał piłkę i walczył w pojedynkach. Cieszę się, że obaj mogli zagrać takie występy, kiedy dostali szansę. To świadectwo dla nich jako graczy.
Emil Forsberg
Zagraliśmy genialny mecz i jestem bardzo dumny z zespołu. Postępowaliśmy zgodnie z planem na ten mecz. Rzadko zdarza się, że w pierwszej połowie strzelasz cztery gole, ale zasłużyliśmy na każdą z tych bramek. Teraz czeka nas bardzo ważny mecz z Manchesterem City.
André Silva
Daliśmy z siebie wszystko od pierwszej minuty i zapracowaliśmy na ten wynik. Zasłużyliśmy na to 5:0. Zdobycie bramki w Lidze Mistrzów zawsze jest wspaniałe. To niesamowite uczucie. Na pochwałę zasługuje jednak cały zespół. Teraz mamy szansę na trzecie miejsce i chcemy z tej szansy skorzystać.