Po długiej przerwie spowodowanej kontuzją Benjamin Henrichs został ponownie włączony do składu.
Wypożyczony z Monaco Niemiec był już w składzie na mecz z Liverpoolem, jednak Julian Nagelsmann nie planował skorzystać w tym meczu z jego usług. Trenerowi RB Lipsk na pierwszym miejscu chodziło o to, żeby wszechstronny zawodnik mógł wziąć udział w sesjach treningowych z zespołem.
„Robi dobre wrażenie i jestem pozytywnie nastawiony do jego powrotu. Dostanie szansę z Herthą lub Gladbach. Jeśli jest zdrowy, jest zawodnikiem, który może nam pomóc” – relacjonował Nagelsmann. Dla Henrichsa to nowy start w zespole Czerwonych Byków. RB Lipsk może wykupić zawodnika z 15 milionów euro i po wypożyczeniu, najprawdopodobniej, aktywuje klauzulę wykupu piłkarza z AS Monaco.