Konrad Laimer, Péter Gulácsi, Willi Orbán i Domenico Tedesco zabrali głos po przegranym meczu z Bayernem Monachium.
Konrad Laimer
Mieliśmy dzisiaj wystarczająco dużo okazji, aby strzelić kolejnego gola. Oprócz tego podarowaliśmy im dwa. Ciężko wygrać w takim przypadku. Niektóre rzeczy zrobiliśmy dobrze, a inne niezbyt. Z Bayernem nie możesz popełniać błędów. Kiedy dajesz takiej drużynie piłkę 20 metrów przed własną bramką, to oczywiście sprawiasz, że zdobywanie bramek jest dla nich zbyt łatwe. Ale kiedy grasz ryzykownie z tyłu, może się to zdarzyć. Niezależnie od wyników jesteśmy drużyną.
Sposobem w jaki chce grać w piłkę trener Tedesco wniósł stabilność. To dało nam impuls. Jesteśmy lepsi i lepiej poruszamy się z piłką. Jednak w tym sezonie jest jeszcze dużo pracy do wykonania. Chcemy wygrać jak najwięcej w nadchodzących tygodniach i wrócić na miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów.
Domenico Tedesco
To był dobry mecz, ale zbyt łatwo straciliśmy dwie bramki. Ogólnie poszło nam dobrze i wykazaliśmy się jakością.
Nie zrobiłem nic szczególnego z André Silvą. Massimiliano Allegri powiedział mi kiedyś: „Dobry trener czasami po prostu pozwala, by sprawy potoczyły się własnym torem. Jednak żarty na bok. Czasami trener nie musi mówić zawodnikowi, gdzie ma się ustawić lub zachowywać w polu karnym.
To czy w przyszłości będziemy mieć potencjał, by ścigać Bayern nie jest zależne tylko od nas. Staramy się być skoncentrowani i ciężko pracujemy. Przed nami jeszcze kilka ważnych meczów.
Péter Gulácsi
Chcieliśmy mieć dużo piłki i dlatego musieliśmy podejmować ryzyko. Staraliśmy się utrzymać posiadanie piłki i robiąc to popełniliśmy kilka błędów. Bayern nie wybacza takich błędów. Mieliśmy swoje szanse i byliśmy bardzo bliscy zdobycia punktów. W naszej sytuacji jest to zdecydowanie frustrujące.
Z perspektywy czasu wszystko jest łatwiejsze. Prawdopodobnie byłoby lepiej, gdybym rozegrał długą piłkę. Chcieliśmy grać aktywnie już w obronie. Nie wyszło nam to przy straconym golu. Brakowało nam trochę szczęścia i tego rezultatem były stracone bramki.
Willi Orbán
W ataku brakuje nam jeszcze trochę wydajności. Obie drużyny miały spore szanse, ale Bayern wykorzystał jedną szansę więcej od nas. Przy odrobinie większej odwagi mogliśmy zrobić to lepiej. Bayern był dzisiaj do pokonania. Na początku drugiej połowy mieliśmy dobrą fazę gry, więc strata trzeciego gola jest jeszcze bardziej frustrująca.
Początek tego roku daje nam nadzieję, że uda nam się dostać do Ligi Mistrzów. Wygraliśmy pierwsze cztery mecze i możemy patrzeć w przód po dzisiejszym występie. Wiemy, że idzie nam dobrze. Musimy kontynuować naszą drogę i jesteśmy optymistami.
André ciężko pracuje każdego dnia i coraz bardziej pokazuje w Bundeslidze jakość, którą posiada. Udowodnił to już we Frankfurcie i pokazuje to na treningach – ten zawodnik przyniesie nam dużo więcej radości.
Nasza gra jest teraz bardziej kompletna i kontrolowana. Mamy więcej posiadania i stwarzamy więcej szans. Jesteśmy świeżsi i bardziej efektywni, wygrywamy więcej piłek. Teraz chodzi tylko o szczegóły: tworzymy szanse i musimy jeszcze lepiej je wykorzystywać. Chcemy lepiej rozegrać ostatnie podania i zdobywać więcej bramek.