Grupy kibiców RB Lipsk, które zlekceważą zalecenia DFL dotyczące zakazu gromadzenia się przed stadionem, czekają dotkliwe konsekwencje.
Podczas ostatniej kolejki przed zawieszeniem rozgrywek (11.03.2020), przed meczem pomiędzy Borussią Mönchengladbach z 1. FC Köln, sympatycy gospodarzy licznie przybyli pod bramy stadionu, by wesprzeć swych ulubieńców. Aby uniknąć podobnych wydarzeń przed zbliżającym się wznowieniem rozgrywek, wejdą w życie przepisy, które umożliwią karanie kibiców za takie działania.
W Biurze Porządku Publicznego w Lipsku problem został szeroko przedyskutowany.
„Na Red Bull Arenie wraz z przyległymi terenami, które należą do miejsca imprezy, organizator, tj. RB Leipzig, musi przedsięwziąć środki ostrożności, aby spełnić wymogi prawne, jak np. przepisy obowiązującego rozporządzenia o ochronie przeciw pandemii Koronawirusa, oraz w razie potrzeby zapewnić to przez własne siły bezpieczeństwa” - powiedział dyrektor urzędu Helmut Loris.
Jeśli kibice nie dostosują się do zaleceń, będą musieli liczyć się z uszczupleniem stanu ich portfela.
- W przypadku niedopuszczalnego utworzenia grupy, niezachowania minimalnej odległości 1,50 metra lub uczestnictwa w niedopuszczalnych spotkaniach, może zostać nałożona grzywna w wysokości do 150 euro przez Urząd ds. porządku publicznego.
- Osoba odpowiedzialna na organizację nielegalnego zgromadzenia, zostanie zobligowana do zapłaty nawet 500 euro.
- Każde kolejne naruszenie może skutkować podwojeniem odpowiedniej kwoty.
- Zgodnie z zasadą proporcjonalności możliwa jest również grzywna w wysokości 50 euro.
