Jesse Marsch, Konrad Laimer, Péter Gulácsi, Christopher Nkunku i Dominik Szoboszlai udzielili wypowiedzi po wczorajszym meczu z Paris Saint-Germain.
Jesse Marsch
„Powinniśmy wygrać ten mecz. Szkoda, że nie zaryzykowaliśmy, ale jestem bardzo dumny z chłopaków. Początek był bardzo mocny, ale potem bardzo sobie utrudniliśmy to spotkanie. Mimo to był to duży krok we właściwym kierunku. Gdybyśmy zwiększyli naszą przewagę, powrót do gry dla PSG stałby się trudny. Po stracie goli straciliśmy pewność siebie. W przerwie powiedziałem, że musimy walczyć. Praca jest bardzo dobra, ale wyniki nie są wystarczająco dobre. Musimy kontynuować i pozostać silni!”
Konrad Laimer
„Pierwsze dwadzieścia minut było świetne. Dominowaliśmy na całym boisku. Mogliśmy sobie ułatwić życie strzelając bramkę na 2:0. Ten rzut karny to nie była jedyna okazja na podwyższenie prowadzenia, mieliśmy inne szanse. Nietrafione karne się zdarzają.
PSG ruszyło do przodu dwa razy i strzelili dwa gole. To jest jakość jaką mają ci zawodnicy. Szczęśliwie udało nam się zdobyć punkt, na który zasłużyliśmy. Możemy wyciągnąć dużo pozytywów i mieć nadzieję, że zagramy tak samo z Borussią”
Péter Gulácsi
„Kiedy przegrywasz 1:2 i zdobywasz bramkę w doliczonym czasie gry to jesteś szczęśliwy. Patrząc na całe spotkanie mogliśmy zrobić więcej. Mogliśmy rozstrzygnąć ten mecz na samym początku. Pierwszy raz od 18 miesięcy graliśmy przy pełnym stadionie kibiców i dodało nam to prawdziwych skrzydeł”.
Christopher Nkunku
„Dobrze zaczęliśmy mecz i szybko objęliśmy prowadzenie. Nie udało nam się podwyższyć prowadzenia. Koniec końców zasłużenie zremisowaliśmy i zdobyliśmy punkt – chociaż mieliśmy ochotę na trzy. Pokazaliśmy się z dobrej strony i chcemy tak samo zagrać w meczu z BVB”.
Dominik Szoboszlai
„Wyrównanie było bardzo ważne. Oczywiście czułem presję wykonując ten rzut karny. Donnarumma to świetny bramkarz. Pozostałem skupiony i cieszę się, że mogłem pomóc drużynie. Punkt jest bardzo ważny, chociaż chcieliśmy wygrać. Było widać wiele pozytywów w naszej grze. Walczyliśmy do końca i chcemy taką grę kontynuować w meczu z BVB”.
